WIADOMOŚCI

Verstappen: protest Mercedesa świetnie podsumowuje ten sezon
Verstappen: protest Mercedesa świetnie podsumowuje ten sezon
Max Vertappen po GP Abu Zabi stwierdził, że protest złożony przez Mercedesa po wyścigu "stanowi podsumowanie tego sezonu", a Christian Horner wyraził swoje rozczarowanie zaistniałą sytuacją.
baner_rbr_v3.jpg

Max Verstappen sięgnął po swój pierwszy tytuł mistrzowski w dramatycznych okolicznościach po tym jak w ostatnim wyścigu sezonu praktycznie cały czas sprzyjało mu szczęście, które z kolei wynikało z faktu, że przez większość wyścigu to Holender stał pod presją szukania sposobu na wyprzedzenie Lewisa Hamiltona.

Ostatecznie los tytułu rozstrzygnęły decyzje sędziowskie, które pojawiły się po tym jak na 53. okrążeniu wyścigu rozbił się Nicholas Latifi.

FIA natychmiast zdecydowała się wypuścić na tor samochód bezpieczeństwa. Lewis Hamilton po raz kolejny zrezygnował ze zjazdu po świeży komplet opon, podczas gdy Red Bull wykorzystał okazję do założenia miękkiego ogumienia.

Sytuacja zaczynała wymykać się spod kontroli Mercedesa. Lewis Hamilton mógł wygrać tytuł jedynie w przypadku gdy nie dojdzie już do wznowienia wyścigu, ale FIA robiła co mogła, aby jednak los tytułu rozstrzygnąć właściwą walką na torze. W przypadku Hamiltona wiązało się to jednak z bardzo karkołomnym zdaniem zważywszy na różnice w stanie ogumienia między nim a Verstappenem.

Przez chwilę wydawało się, że jego szanse może uratować decyzją Michaela Masiego, który stwierdził, że zdublowani kierowcy nie będą mogli się od dublować. To sprawiło, że Red Bull interweniował i od tej pory decyzje FIA zaczęły być mało zrozumiałe. Michael Masi na dwa okrążenia przed metą zezwolił bowiem tylko części kierowców, tym którzy znajdowali się między Hamiltonem i Verstappenem od dublować się co jest sprzeczne z procedurą opisaną w przepisach, która nakazuje wszystkim kierowcom od dublowanie się.

Druga kwestia to fakt, że samochód bezpieczeństwa zjechał na tym samym okrążeniu co wspomniani kierowcy od dublowali się, a w myśl przepisów powinien zjechać na kolejnym kółku, efektywnie kończąc zmagania na torze.

Zespół Mercedesa próbując ratować się z opresji oprotestował także to, że Max Verstappen w pewnym momencie prawdopodobnie znalazł się przed Lewisem Hamiltonem tuż przed wznowieniem wyścigu.

Max Verstpapen pytany o protest Mercedesa nie chciał zbyt wiele powiedzieć: "Nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Myślę, że to dobrze podsumowuje ten sezon."

Christian Horner w wywiadzie dla Ziggo Sport przyznał, że wierzy w FIA i twierdzi, że nie można teraz odebrać tytułu Holendrowi.

"Oni teraz protestują, czy nawet składają dwa protesty. Ale wiecie, to taki sezon" mówił szef Red Bulla. "Ufamy sędziom i mam nadzieję, że podejmą właściwą decyzję."

"Nie sądzę, że to jest dobra droga. Potrzebne jest szybkie rozwiązanie. Verstappen wygrał mistrzostwa świata i nie mogą mu już tego odebrać."

"Rozczarowujące jest, że protest został złożony, ale domyślam się, że mogliśmy się tego spodziewać po takim sezonie."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

63 KOMENTARZY
avatar
Automotof1

12.12.2021 18:31

0

Po takim zwycięstwie chciałeś powiedzieć


avatar
seb_2303

12.12.2021 18:35

0

Ufamy sędziom i mam nadzieję, że podejmą właściwą decyzję - ja im nie ufam ale mam nadzieję, że podejmą właściwą decyzję (ciekawe jaką?). A RBR to jednak mentalnie dzieciaki - wystarczy poczytać powyżej.


avatar
sliwa007

12.12.2021 18:36

0

Mercedes miał prawo przypuszczać, że wyścig skończy się za SC i stąd brak decyzji o zjeździe po nowe opony. Pewnie gdyby zjechali, to Max zostałby na torze a wtedy w przypadku zakończenia za SC oddaliby zwycięstwo. Jak widać dobrze myśleli, bo gdyby Masi trzymał się procedur to zabrakłoby okrążeń na dokończenie wyścigu. Wyjście jest tylko jedno - uznać wyniki z przedostatniego okrążenia za ostateczne. To co się działo później to była parodia i robienie wszystkiego co się dało aby Max wygrał.


avatar
borek87

12.12.2021 18:38

0

"Ufamy sędziom i mam nadzieję, że podejmą właściwą decyzję" trochę mi przypomina "Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie"


avatar
MarPOL_82

12.12.2021 18:38

0

Niestety, ale wg regulaminy FIA nie miała prawa zdjąć SC w tym okrążeniu. Regulamin jasno mówi że może to nastąpić dopiero w okrążeniu następnym. Do tego nie można przepuścić tylko części stawki - albo wszystkich, albo nikogo. Fani Verstapena może po prostu przestaną udawać idiotów ?


avatar
sismondi

12.12.2021 18:39

0

@4.Czekali ale SC wypuścili jak Lewis minął zjazd do alei ///


avatar
Michael Schumi

12.12.2021 18:40

0

Jak kibicowałem w tym sezonie Maxowi a Lewisowi kompletnie nie to jestem zdania, że te zamieszanie, które miało miejsce to słusznie wskazywałoby na to, że Mercedes może się odwołać. Myślę, że każdy zespół szukałby tutaj domagania się większych wyjaśnień i udowodnienia swojej racji. Niesmak (pod względem decyzji FIA) jest. Natomiast pod względem walki Maxa i Lewisa (w całym sezonie) to coś pięknego. Niech mi ktoś nie powie, że brakowało emocji.


avatar
CrazyYoda

12.12.2021 18:40

0

Czytanie komentarzy psychofanów Mercedesa i Lułisa to jak słuchanie Kaczora :D Żenada na najwyższym poziomie. Zapatrzeni w bożka niczym mucha w leżące gó**o :) Ja to tu tylko zostawię :P


avatar
sismondi

12.12.2021 18:41

0

39.3. Na polecenie dyrektora wyścigu samochód bezpieczeństwa może zostać wprowadzony na tor w celu zneutralizowania wyścigu. Będzie on użyty wyłącznie, gdy zawodnicy znajdujący się na torze lub w jego obrębie pozostają w bezpośrednim niebezpieczeństwie fizycznym, ale okoliczności nie uzasadniają zawieszenia wyścigu. Jeżeli w trakcie zawodów dojdzie do sytuacji spełniającej przesłanki wskazane w cytowanym przepisie, wszystkie zespoły otrzymują oficjalną wiadomość poprzez system komunikacji o zastosowaniu SC, a na torze pojawia się specjalnie oznakowany pojazd, posiadający pomarańczowe, migające światła. Wedle art. 39 ust. 7 Regulacji, od tego momentu kierowcy nie mogą się nawzajem wyprzedzać, mają obowiązek zmniejszyć prędkość oraz uformować za samochodem bezpieczeństwa szyk, w którym dystans pomiędzy poszczególnymi zawodnikami nie może przekraczać 10 długości bolidu. Informacja o SC umieszczona jest także na panelach świetlnych znajdujących się w obrębie toru. Samochód bezpieczeństwa ma za zadanie przewodzić kolumnie bolidów, dopóki służby porządkowe nie uprzątną skutków ewentualnej kolizji lub warunki pogodowe nie ulegną poprawie. Gdy dyrektor wyścigu zdecyduje, że samochód bezpieczeństwa może zostać odwołany, wiadomość o tym fakcie zostaje wysłana do wszystkich drużyn za pośrednictwem oficjalnego systemu powiadamiania, a pomarańczowe światła samochodu zostają zgaszone. Jest to sygnał dla drużyn i kierowców, że SC wjedzie do alei serwisowej pod koniec okrążenia. Po opuszczeniu przez niego toru, zielone światła oraz sygnalizacyjne flagi dają znak do podjęcia dalszej rywalizacji.


avatar
Shadow 75

12.12.2021 18:42

0

@5 - Jest dokładnie tak jak mówisz. Ale myślę że w Red Bull"u też to wiedzą dlatego nie ma tam pełnej radości. Poza tym jeśli jest się człowiekiem honoru jak może cieszyć zwycięstwo nad gościem, który tym razem był o klasę lepszy. Lewis jechał jak natchniony. Był w innym wymiarze - nie osiągalnym dla RB. Trzeba być uczciwym - to był wyścig LH. Brawo.


avatar
Raptor202

12.12.2021 18:44

0

Jakby Hamilton dostał tytuł przy zielonym stoliku, to stałby się persona non grata wśród fanów F1. Skoro już teraz nikt nie chciał jego zwycięstwa i praktycznie każdy kibicował Verstappenowi, to ja nie chcę sobie nawet wyobrażać, co by było, jakby faktycznie protest został uznany.


avatar
seb_2303

12.12.2021 18:45

0

8. CrazyYoda - to nie czytaj, twój komentarz za to jest merytoryczny he, he ...


avatar
Fan Russell

12.12.2021 18:45

0

Dobra było i minęło również zemsta się opłaciło


avatar
seb_2303

12.12.2021 18:47

0

11. Raptor202 - wszystko jest przecież wyjaśnione - jakie punkty regulaminu ewidentnie zostały złamane. Chodzi o poszanowanie zasad fair play - szacunek dla kibiców.


avatar
Shadow 75

12.12.2021 18:47

0

@8 - twój post dokładnie odzwierciedla twój poziom - Max na sto procent był by zażenowany, że ma takich kibiców .... Ten facet nie chce wygrywać w taki sposób a już na pewno nie potrzeba mu wsparcia chamów ..


avatar
hubertusss

12.12.2021 18:49

0

Niema co tu dyskutować wyniku nikt ni nic nie zmieni. Jeśli Mercedes użyje dobrych argumentów to dostanie od FIA jakieś ustępstwa w przyszłym roku tak jak FIA już nie raz handlowała z zespołami. A co do tego co zrobili w wyścigu i jak pozwolili się ścigać. To taka prawda co by nie zrobili było by złe. Zostawili by SC było by, że chronili Hamiltona. Puścili wyścig to jest, ze pomogli Maxowi. Z biznesowego punktu widzenie i oglądalności zrobili świetny ruch. Mistrz rozegrał się w ostatnim wyścigu na ostatnim okrążeniu. Lepszego scenariusza nikt nie mógł wymyślić. Pamiętajcie, że f1 to nie tylko wyścigi to przede wszystkim biznes.


avatar
Krisi

12.12.2021 18:50

0

Ciekawy jestem komentarzy gdyby sytuacja była odwrotna i to Mercedes był na drugim miejscu za RB. Ciekawi mnie też tak wielka różnica mocy pod koniec sezonu w silniku Mercedesa. Czas pokarze, czy nie zrobili jakiejś sztuczki nie tylko w silniku by mieć taką przewagę nad konkurencją. Dla mnie i LH i MV zasługiwali na tytuł, ale biorąc pod uwagę cały sezon i słabszy bolid RB to to rozstrzygnięcie wydaje się być "sprawiedliwym". Poza tym to są wyścigi i trzeba więcej takich wyścigów jak na ostatnim okrążeniu, czy też walki między Sergio Peresem i Hamiltonem. To jest to na co wszyscy czekaliśmy od wielu lat :)


avatar
Globtrotter

12.12.2021 18:53

0

fani Maxia są tak zaślepieni, że za nic mają złamanie reguł przez FIA i to w tak rażący sposób, że widać to gołym okiem, no ale... grunt, że złote dziecko RBR ma w końcu tytuł, wydrukowany no wydrukowany ale ma ;)


avatar
borek87

12.12.2021 18:53

0

@16 czy ja wiem, że co by nie zrobili byłoby źle? Jakby decyzja została podjęta natychmiast to samochody miały 5 okrążeń żeby się oddublować - na pewno by wszyscy zdążyli i byłoby ok. W najgorszym wypadku można było zjechać na czerwonych flagach i zrobić restart za SC. W każdym z tych przypadków widowisko było by takie samo jak mieliśmy, tylko bez takich ceregieli. Także uważam, że to wina braku szybkiej decyzji i reakcji.


avatar
Danielson92

12.12.2021 18:53

0

Biznes biznesem, scenariusz scenariuszem, ale tutaj został narodziny ewidentnie regulamin. Nawet nie naruszony, a złamany.


avatar
Danielson92

12.12.2021 18:54

0

@20 Naruszony


avatar
seb_2303

12.12.2021 18:56

0

16. hubertusss 17. Krisi nawet w piłce nożnej wprowadzili kamery żeby było sprawiedliwiej. A jak jest w F1 - każdy widział dzisiaj. Oprócz sędziów o mistrzostwie zadecydował Latifi swoim wyczynem. Nie wszyscy oczekują takich wyścigów i sędziowania.


avatar
MattiM

12.12.2021 18:56

0

Doprawdy biedny ten mercedesik. Cały sezon im FIA pomaga, a gdy coś nie pójdzie po ich myśli to od razu protest. Żałosny zespół z hipokrytą Wolffem na czele.


avatar
grazek

12.12.2021 18:57

0

@3 a z jakiej racji należy przywracać wyniki akurat z przedostatniego okrążenia? Nie ma przepisu, co zrobić w przypadku błędu sędziów, im kary 5 sekund nie dasz. Jakby ten błąd nastąpił 20 okrążeń przed metą to należy unieważnić całe 20 późniejszych okrążeń? Prawda jest taka, że sytuacja taka nie ma zapewne w f1 precedensu i co tu zrobić to jest zgaduj zgadula, a nie zrobią myślę już nic, bo wizerunkowo tylko by się pogrążyli.


avatar
seb_2303

12.12.2021 18:58

0

24. grazek - wizerunkowo to już są pokrzywdzeni


avatar
seb_2303

12.12.2021 18:59

0

25. seb_2303 - pogrążeni


avatar
sismondi

12.12.2021 18:59

0

@24.No nie wiem jak ich papugi przycisną to zrobią.


avatar
borek87

12.12.2021 19:00

0

@23 MattiM bo Merc jest jak taki wzorowy uczeń podstawówki, który jest najlepszy z najlepszych, ale po kątach podstawia kolegom z klasy nogę na korytarzu i zapiera się, że to nie on. A jak ktoś na niego choć źle spojrzy to pierwszy leci na skargę do dyrektora.


avatar
andi66

12.12.2021 19:00

0

Max, nie miał najmniejszych szans z Hamiltonem, to przyszedł z pomocą Massi. Niech tak już zostanie, a papierowym mistrzem będzie Maxio !!


avatar
sismondi

12.12.2021 19:02

0

@28.RBR z dziadem na czele są 10 razy lepsi ...


avatar
BAR 82_MCE

12.12.2021 19:03

0

Za pewne Horner i cały Red Bull pogratulowaliby Lewisowi,gdyby sytuacja była odwrotna.Sedziowie usunęli auta które były przed Maxem i wydrukowali majstra dla Maxa.Skandal, który się tak szybko nie zakończy.


avatar
andi66

12.12.2021 19:03

0

Max, numer 1 już sobie wziął ?!!!


avatar
Krisi

12.12.2021 19:04

0

22. seb_2303 Ja lubię jak wyścigi wygrywa się na torze w bezpośredniej walce i dzisiaj taką walkę miałem. Fakt, że ciekawiej byłoby gdyby zamiast SC przerwali wyścig i wznowili go na 5 okrążeń przed końcem. Ale ile byłoby wtedy krzyku z MERCEDESA.... całe 5 okrążeń :)


avatar
Muni

12.12.2021 19:05

0

Ludzie w 2008 wyścig wyreżyserował Briatore i Alonso nie został pozbawiony zwycięstwa więc nie ma co się podniecać. Zabiorą zwycięstwo Maksowi a co on zrobił.


avatar
Diavel

12.12.2021 19:06

0

Zmiana opon u Maxa, ta przedostatnia, była ewidentną zagrywką ?na aferę?. Liczyli że coś się na torze wydarzy, i tak się stało. Nie oni pierwsi i nie ostatni, Mercedes nie raz grał podobnie, czasem wygrywał na tym, czasem nie. Ostanim zjazdem RedBull ograł Mercedesa, mieli szczęście. Tak, tym razem oni, ale każda decyzja którą sędziowie mogli podjąć krzywdziła jednego z nich. Dokończenie wyścigu za SC byłoby tak samo niesprawiedliwe dla Maxa, jak to, co się stało dla Lewisa.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu